"Głupi nie ten co głupoty gada,
lecz ten co po nim je rozpowiada".
W tym roku jeden wielki szał ciał opanowal nic nie mówiące i niczym nie zachwycające czapki z wyszywanymi przeróżnymi bezsensownymi hasłami. Szczerze? Nie rozumiem ich fenomenu. No bo co może wyrażać czapka z napisem "loser" albo "kill yourself", czy "bad hair today"??!! Po co informować cały świat, że masz przetłuszczone włosy? Po prostu je umyj. Proste.
I nie uwierzę, że ktoś je nosi bo ma dystans do siebie i poczucie humoru. To po prostu nawet nie wygląda w żaden sposób fajnie i śmiesznie.
Każda inna czapka chroni od chłodu i kosztuje znacznie mniej.